Startup Green Gravity uzyskał 1,4 miliona dolarów australijskich (990 tys. USD) na realizację projektów z zakresu grawitacyjnego magazynowania energii. Planuje w tym celu wykorzystać stare szyby kopalniane, co przyczyni się do ograniczenia kosztów związanych z ich rekultywacją i zwiększy efektywność pozyskiwania energii.
Czym jest grawitacyjne magazynowanie energii?
Technologia pozwala na pozyskiwanie energii podczas opuszczania ciężarów. W tym celu wykorzystuje się generatory, które kierują energię do sieci w celu jej zmagazynowania i dalszego wykorzystania. Rozwiązanie jest podobne do systemu stosowanego w elektrowniach szczytowo-pompowych, w których kluczowe znaczenie ma siła grawitacji i ruch wody.
Nowe projekty w Australii
Green Gravity dostrzegło duże szanse w starych kopalniach – państwo, a co za tym idzie podatnicy, ponoszą spore koszty związane z ich rekultywacją. By wspomóc ten proces, firma zaproponowała, by takie obiekty stały się magazynami energii – wytypowano 175 lokalizacji, w których można zgromadzić co najmniej 3 GWh energii. Takich miejsc, według informacji, jest znacznie więcej, nie tylko na terenie Australii.
Firma zdobyła kapitał niezbędny na uruchomienie przedsięwzięcia od wielu prywatnych inwestorów. Planuje wykorzystać już działające w instalacje, w tym pompownie wody, co ograniczy koszty inwestycyjne oraz eksploatacyjne i sprawi, że z rozwiązania chętnie będą korzystać dostawcy energii.
Podnoszenie i opuszczanie ciężarów w australijskich szybach kopalnianych, według informacji podanych przez startup, ma przynieść wymierne korzyści finansowe oraz środowiskowe. Szczegóły na temat zakresu współpracy operacyjnej Green Gravity z partnerami mają zostać podane w kolejnych tygodniach.
Źródła:
